Dzwonienie w uszach (tinnitus) – czy można się go pozbyć ?
Tinnitus to dzwonienie, świszczenie lub bardzo wiele innych dźwięków, które wydają się mieć taką samą charakterystykę lub mogą się zmieniać w zależności od pory dnia i nocy lub tego jak jesteśmy zmęczeni. Wpólną cechą tych dźwięków to, że wydają się one mieć początek w naszej głowie lub uszach. Większość z nas doświadcza tinnitus w czasie swojego życia, nawet będąc młodym człowiekiem, na przykład po wyjściu z koncertu rockowego lub po zakończeniu pracy, gdzie nie używaliśmy ochrony słuchu a było to bardzo głośne miejsce. Tego typu tinnitus jest związany z przejściowym uszkodzeniem słuchu, które jednak może się przekształcić w trwałe uszkodzenie, gdy nadal nie będziemy używać skutecznych środków jego ochrony, jakie można sobie zamówić w klinikach zajmujących się słuchem.
Jak pisaliśmy w jednym z poprzednio publikowanych artykułów, apelujemy o nielekceważenie takich sygnałów, gdyż mogą one zwiastować początek naszych problemów ze słuchem, jak również wystąpienie jednej z wielu poważnych chorób łącznie ze zmianami nowotworowymi. Jeżeli zauważycie u siebie, nawet przejściowo, tinnitus, kóry trwa dłużej niż parę godzin lub pojawia się stosunkowo często, jest to znak, że należy zgłosić ten fakt swojemu lekarzowi rodzinnemu jak również zbadać swój słuch, aby wykluczyć lub potwierdzić możliwy związek tego stanu z uszkodzeniem słuchu. Według danych National Institute on Deafness and Other Communication Disorders (NIDCD) ponad 12 % mężczyzn w wieku powyżej sześćdziesięciu lat odczuwa tinnitus stale. Może on być ekstremalnie dokuczliwym problemem, prowadzącym nawet w drastycznych przypadkach do samookaleczenia jak w wypadku Vincenta Van Gogha, słynnego malarza. Hipoteza ta znajduje coraz więcej zwolenników. Jednym z jej zwolenników jest Dr Shemesh, z Izraela, który specjalizuje się w leczeniu i badaniu tinnitus od wielu lat. W opublikowanej w 1998 roku pracy naukowej, poświęconej zagadnieniom związanym z tinnitus Dr Shemesh stwierdza, że „ the decision of Vincent Van Gogh to cut his ear was not a result of psychotic thought. It was an attempt to treat his unilateral tinnitus by cutting the ear.”.
Tinnitus jes stanem medycznym, który charakteryzuje się różnymi stopniami natężenia. Osoby cierpiące na lekkie do średniego natężenia tinnitus, zwykle nie szukają pomocy i starają się go ignorować lub uczą się żyć z tą dolegliwością. Nazywa się ich „ non help seekers „.
Każdy, kto cierpi na duże natężenie tinnitus, odczuwa również wiele innych dolegliwości związanych z jego występowaniem, takich jak: bezsenność, rozdrażnienie, ciągłe zmęczenie, pesymizm a nawet stany depresyjne ( wymagające leczenia farmakologicznego ), jest mało wydajny w pracy i unika wszelkich przejawów życia towarzyskiego.
Zgodnie z szeroko publikowanymi wynikami badań, depresja, powodowana tinnitus, powoduje występowanie myśli samobójczych a zgodnie z hipotezami wielu uczonych, łącznie z Dr Shemesh, Vincent Van Gogh przypuszczalnie z tego właśnie powodu odebrał sobie życie. Spośród wielu ubocznych efektów tinnitus, stwierdzone jest na przykład, że u 30 % pacjentów cierpiących na tinnitus, występują również ataki „ vertigo ” i „ dizziness ”.
Zgodnie z wieloma opublikowanymi wynikami prac naukowych, potwierdzonymi klinicznie, uznaje się tak, jak wyraża to, na przykład ekspert medyczny, zajmujący się tym zagadnieniem, John P. Cunha, DO, FACOEP: „ Tinnitus is not a disease in itself but rather a reflection of something else that is going on in the hearing system or brain.”W tłumaczeniu znaczy to, że tinnitus nie jest sam w sobie chorobą, ale manifestacją tego, co dzieje się z naszym słuchem lub mózgiem. Najczęściej powodem wystąpienia tinnitus jest utrata słuchu, występująca z wiekiem lub też spowodowana urazem głowy, mózgu lub samego ucha, utrata słuchu wskutek narażenia na hałas, skutki uboczne pewnych leków, czy też obecność silnych środków chemicznych w naszym otoczeniu i wiele innych czynników a dotykających częśći ucha odpowiadającej za zdolność słyszenia ( cochlea).
Ponownie, apelujemy do wszystkich cierpiących na tinnitus o zbadanie sobie słuchu, aby potwierdzić lub wykluczyć związek tej dolegliwości ze słuchem. Przypominamy raz jeszcze, że samo badanie słuchu jest nieodpłatne i nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji w postaci konieczności zakupu aparatów słuchowych. Prosimy korzystać z możliwości, jakie oferuje Metro Hearing Clinic w Mississauga, gdzie z powodzeniem od wielu lat dokonujemy specjalistycznych badań na zlecenie lekarzy rodzinnych lub samych pacjentów w celu jednoznacznego potwierdzenia natury odczuwanego przez badanych tinnitus.
Zgodnie z obecną wiedzą, mechanizm tinnitus mający związek ze słuchem, polega na braku sygnałów nerwowych z ucha, przez co nasz mózg, starając się za wszelką cenę je uzyskać, niejako zwiększa czułość receptorów słuchu w mózgu do poziomu, gdzie słyszymy tak zwany „ circuit noise ” czyli same zakłócenia. Tutaj trzeba wyjaśnić , że w większości przypadków mamy do czynienia, z tak zwaną, „ sensorineural hearing loss ”, czyli utratą słuchu powodowaną ubytkiem receptorów słuchu ( 40 000 włosków zakończonych komórkami nerwowymi a umieszczonych w organ of corti – ślimaku ) w głębi ucha środkowego. Włoski te, poprzez cały skomplikowany mechanizm, reagują na słyszane przez nas dźwięki, poruszając się mniej lub bardziej gwałtownie ( w zależności od intensywności dźwięków przez nas słyszanych ). Umieszczone na ich końcu komórki nerwowe, produkują mały prąd elektryczny, który poprzez system nerwowy dostarczany jest do odpowiedniej dla ucha półkuli mózgowej a dokładnie ośrodka odpowiadającego za odbiór bodźców słuchowych. Stąd też, ta wada słuchu jest niejako wpisana w nasz życiorys w momencie naszego urodzenia, jako że z wiekiem, zdecydowana większość z nas będzie zmuszona jej doświadczyć w związku z naturalnym procesem starzenia, gdzie receptory ( włoski ) te wyłamują się bądź tracą elastyczność.
Nasza konstrukcja psychiczna uzależnia nas od stałego dopływu bodźców słuchowych ze względu na poczucie bezpieczeństwa. To właśnie słuch a nie wzrok, w procesie ewolucji, stał się zmysłem zapewniającym, bez względu na porę dnia czy nocy, stały dopływ informacji o tym, co dzieje się w naszym otoczeniu. Nawet osoby dotknięte utratą słuchu, są w stanie obudzić się w nocy, gdy w ich domu rozlegnie się jeden dźwięk, którego tam nie powinno być. Stąd też bierze się konieczność dostarczania naszemu mózgowi ciągłego dopływu bodców słuchowych.
Z badań klinicznych jak i z naszego doświadczenia, wynika, że najczęściej tinnitus jest powiązany z utratą słuchu w obszarze wysokich częstotliwości. Taka utrata słuchu jest trudno zuważalna, gdyż powoduje początkowo tylko niewielkie problemy ze zrozumieniem mowy, które szybko sobie tłumaczymy hałasem otoczenia lub niewyraźną wymową rozmówcy albo w wypadku oglądania telewizji – kiepską jakością programu. Jednym z często spotykanych objawów takiej wady słuchu – w polskim środowisku – jest narastający kłopot ze zrozumieniem języka angielskiego, do czego nizbędny jest dobry słuch ze względu na charakterystykę samego języka.
Prewencja tinnitus jest w większości taka sama jak działania, mające na celu zapobieżenie powstaniu przedwczesnej wady słuchu, czyli stosowanie środków ochrony słuchu w głośnych miejscach, unikanie hałasu , nie słuchanie muzyki przez słuchawki kompletnie zatykające kanał uszny. Unikanie infekcji uszu, dbanie o ich higienę poprzez kontrolowanie ilości wosku i usuwanie go, korzystając z pomocy klinik jak Metro Hearing Clinic albo lekarza rodzinnego lub lekarzy w Walking Clinic.
Badania naukowe jak i wyniki wielu programów badawczych, potwierdzają skuteczność aparatów słuchowych w eliminowaniu większości przypadków tinnitus, poprzez 100 % redukcję słyszalnych przed zastosowaniem aparatów słuchowych dźwięków. Stosowane obecnie aparaty to bardziej zaawansowane technicznie aparaty słuchowe lub częściej stosowane „ speech enhancement hearing instruments, charakteryzujące się używaniem bardzo szerokiego zakresu częstotliwości dźwięków, dochodzących do 14 000 Hz. Inna grupa instrumentów to „ maskers” czyli instrumenty eliminujące tinnitus u osób z dobrym słuchem lub bardzo niewielką wadą słuchu.
Istnieje wiele środków, sprawdzonych poprzez wieloletnie stosowanie a rozumienie tego zjawiska poprawia się z każdą nową publikacją naukową, poświęconą temu schorzeniu. Nie ma więc potrzeby doświadczać tinnitus, sądząc, że nic nie może nam pomóc. Z naszego wieloletniego doświadczenia oraz literatury naukowej wynika, że większość osób, u których wyeeliminowano tinnitus odzyskuje nie tylko znacznie lepsze samopoczucie, ale ich sprawność umysłowa ulega też znacznej poprawie a życie nabiera ponownie dawno utraconego smaku.
Po więcej informacji i bezpłatną konsultację jak zwykle zapraszamy do Metro Hearing Clinic, gdzie uzyskacie Państwo nie tylko pomoc, ale także długoletnią opiekę we wszystkich sprawach dotyczących słuchu, najnowszych środków i instrumentów służących jego poprawie.
Alicja Tobola M.A., HIS , Janusz Tobola B.Sc., HIS
Metro Hearing Clinic